𝗚𝗿𝘂𝗽𝗮 𝗣𝗶𝘀𝘇𝗰𝘇𝗲𝗸 𝟮𝟬𝟭𝟱








Integracyjne natomiast cały weekend był na najwyższym poziomie, wspólne wygłupy na sali zabaw, długie rozmowy w hotelowych pokojach i świętowanie dobrej gry oraz wyjazdu przy Piccolo na pewno jeszcze wzmocniły więzi między chłopakami, co jest przecież bardzo ważne, bo potem na boisku widać jak bardzo chcą ze sobą współpracować i razem walczyć 
.


W relacji nie mogę zapomnieć o ogromnych podziękowaniach dla rodziców i rodzin zawodników którzy licznie, bo aż w 41 osób, pojawili się pod balonem w Krakowie w barwach Grunwaldu i wspierali nas bardzo głośnym dopingiem 
. Ten wyjazd to było bardzo cenne doświadczenie i teraz pozostaje tylko czekać na pozytywne efekty które z pewnością się po nim pojawią
.






















