Wszyscy wyspani, zwarci i gotowi do wyzwań stojących dzisiaj przed nimi wstawili się na śniadanie🥐🥪 Pomodliliśmy się rano w kościele a po Mszy przyszedł czas na zajęcia w grupach, gdzie stół do ping-ponga był oblegany non stop i uwielbiany „biegany” 🏃♂️. Udało się znaleźć też górkę i pojeździć na 🍎🍏, chwilę wolnego spędziliśmy też na treningu do turnieju w Fife. Pyszna kolacja dała nam siły na ciężki trening wieczorny 💪 wszyscy zmęczeni grzecznie leżą w łóżkach po ciszy nocnej 💤